Trzaskowski o końcu „opozycji totalnej”. „Musimy przestać zajmować się sami sobą”
Jak informuje https://wiadomosci.gazeta.pl/ – Tylko musimy przestać zajmować się sami sobą, musimy po prostu iść do przodu, myśleć o przyszłości – mówił Rafał Trzaskowski na Radzie Krajowej PO. Stwierdził, że potrzebna jest zmiana filozofii, otwartość partii i koniec „opozycji totalnej”.
O przyszłości Platformy Obywatelskiej, nowej strategii i „filozofii” partii i roli samorządów mówił w sobotę prezydent Warszawy i wiceszef partii Rafał Trzaskowski. W sobotę spotkała się Rada Krajowa PO. Przemawiali m.in. nowy szef klubu Koalicji Obywatelskiej w parlamencie Cezary Tomczyk, marszałek Senatu Tomasz Grodzki i przewodniczący PO Borys Budka.
Trzaskowski w swoim wystąpieniu nawiązywał do wyborów prezydenckich, w których dostał się do drugiej tury, ale w niej przegrał z Andrzejem Dudą.
– Kampania pokazała, że potrafimy również obudzić nieprawdopodobną energię obywateli. Tego nam właśnie dziś potrzeba – powiedział Trzaskowski.
„Musimy przestać zajmować się sami sobą”
W piłkarskiej analogii prezydent Warszawy stwierdził, że „potrafimy gryźć trawę”. – Problem polega na tym, że Polacy zawsze pokazują, że umieją grać z kontry, natomiast dziś czeka nas udowodnienie, że umiemy znaleźć się w sytuacji, w której trzeba uprawiać grę pozycyjną i przygotować się do tego, żeby przez trzy lata ciężko pracować i wygrać kolejne wybory – stwierdził.
– I będziemy do tego gotowi. Tylko musimy przestać zajmować się sami sobą, musimy po prostu iść do przodu, myśleć o przyszłości. Wiem i jestem przekonany, że zrobimy to razem, dlatego że zajmowania się sami sobą mamy po prostu dosyć
– powiedział Trzaskowski. – Trzeba wyjść z pola karnego. Koniec spierania się o pozycje. Musimy pokazać, że jesteśmy gotowi, bo absolutnie jesteśmy gotowi. Czas iść do przodu i czas wygrywać kolejne wybory. Za trzy lata, a kto wie – może znacznie wcześniej – stwierdził.
Koniec opozycji totalnej
Wiceszef PO powiedział, że najważniejsze jest pokazanie, że „są drużyną”, bo w polityce jak w sporcie „aby wygrać wybory nie wystarczy jeden czy dwóch zawodników, nawet najlepszych” ale „jak najszersza drużyna”.
– To wymaga zmian, wymaga ciężkiej pracy. Musimy zmienić styl, nie wystarczy tylko i wyłącznie zastanowić się nad sloganem czy nad logo. Musimy się otwierać, zmienić filozofię
– powiedział Trzaskowski. Dodał, że PO zawsze potrafiła łączyć „energię z doświadczeniem”. Mówił też o „ogromnej roli” samorządowców w wyciąganiu ręki do różnych środowisk. Zapowiedział koniec „opozycji totalnej” i więcej konkretnych propozycji i rozwagi.